fbpx

BlackBerry wprowadza antywirusa opartego na sztucznej inteligencji do ochrony urządzeń z systemem Android

Udostępnij

Więcej niż antywirus

Blackberry, lider w obszarze cyberbezpieczeństwa, wprowadza swoje lekkie zabezpieczenia oparte na sztucznej inteligencji na smartfony z systemem Android. Aby zwiększyć świadomość na temat zagrożeń, które czyhają  na użytkowników urządzeń mobilnych, BlackBerry podjął współpracę z Samsungiem. Z wywiadu udzielonego przez Christophera Bray’a, wiceprezesa i dyrektora generalnego BlackBerry, płyną zatrważające wnioski – w czasach globalnej epidemii cyberprzestępczości żadne urządzenie nie jest bezpieczne. Czy sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe okażą się skutecznym remedium na ataki hakerskie? Zapraszamy do lektury. Produkty BlackBerry CylancePROTECT, BlackBerry Smart Antivirus) zostały stworzone, aby chronić endpointy, nie tylko przed zagrożeniami dnia dzisiejszego, ale przede wszystkim przed niedającymi się przewidzieć niebezpieczeństwami jutra. Obecnie w zasadzie nie posługujemy się terminem „wirus” – w dobie tak wielu sposobów tworzenia złośliwego oprogramowania byłoby to nadmiernym uproszczeniem. Jeszcze kilka lat temu twórcami złośliwego kodu byli głównie żartownisie, dzisiaj są to zorganizowane grupy przestępcze, które grają o olbrzymie pieniądze. Współcześnie hacking nie jest już domeną dowcipnisiów, a potężne przestępcze syndykaty mają ogromne zasoby i zatrudniają wielu, utalentowanych programistów do tworzenia coraz to bardziej wyrafinowanych ataków. 

Cyberbezpieczeństwo na przyszłość

Jedynym sposobem na ochronę siebie i swojej firmy przed tego rodzaju zagrożeniem bez wydawania nadzwyczajnych zasobów jest zastosowanie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji w zakresie cyberbezpieczeństwa. Jeśli chcesz pozostać o krok przed cyberprzestępcami, musisz w jak największym stopniu zdać się na automatyzację – nowe zagrożenia pojawiają się zbyt szybko, aby człowiek był w stanie podołać temu samodzielnie.

android-cylance-protect
żródło: www.samsung.com

Czy możliwe jest korzystanie z antywirusa bez regularnych poprawek i aktualizacji?

W przeszłości oprogramowanie antywirusowe służyło wyłącznie do identyfikacji znanych wirusów, zasadniczo tworząc i utrzymując czarną listę kodu, który poddaje pliki kwarantannie po znalezieniu pasujących elementów. BlackBerry ma zupełnie inne podejście. Szacunkowe dane wskazują, że każdego dnia powstaje 350 000 nowych exploitów. Nawet w idealnych warunkach czas potrzebny do zidentyfikowania złośliwego oprogramowania, zaktualizowania baz sygnatur i ich rozpowszechnienia może zająć kilka dni – m.in. dlatego atak ransomware Wannacry okazał się tak skuteczny i rozprzestrzenił się na setki tysięcy komputerów w ciągu kilku godzin. Pomimo tego, że Wannacry było zupełnie nowym rodzajem złośliwego oprogramowania, to nie zainfekował ani jednego komputera chronionego przez CylancePROTECT, który błyskawicznie rozpoznał go jako złośliwy kod. 

Według raportu SE labs antywirus nowej generacji CylancePROTECT zatrzymałby wszelkie złośliwe oprogramowanie, które mogłoby zostać opracowane w ciągu najbliższych 25 miesięcy – bez żadnych aktualizacji. 

CylanncePROTECT ochroni Twój komputer przed wirusami, które jeszcze nie zostały napisane!

W przeciwieństwie do konkurencyjnych rozwiązań antywirusowych, które chronią tylko przed zagrożeniami dnia wczorajszego, CylancePROTECT ochroni Twoją sieć przed jutrzejszymi zagrożeniami. Jest to możliwe za sprawą algorytmu wyszkolonego na miliardach próbek złośliwego kodu, dzięki temu CylancePROTECT ma zdolność analizowania miliona parametrów i poddania kwarantannie podejrzanych plików, zanim zostaną wykonane na Twoim komputerze. To zasadnicza różnica między rzeczywistym zapobieganiem infekcjom a wykrywaniem i reagowaniem na nie. Exploity ewoluują w zastraszającym tempie, jednak zdaniem autorów raportu SE labs algorytm, na którym opiera się CylancePROTECT, będzie skutecznie chronić przed złośliwym oprogramowaniem, które jeszcze nie powstało przez około 25 miesięcy. Ponadto CylancePROTECT chroni natychmiast po instalacji, bez konieczności konfiguracji, aktualizacji, skanowania lub ponownego uruchamiania. Zajmuje niewiele miejsca w porównaniu ze starszymi rozwiązaniami i nie ma zauważalnego wpływu na wydajność systemu. Algorytm zastosowany w tym antywirusie nowej generacji jest nieustannie trenowany przez ekspertów. Producent aktualizuje oprogramowanie, tylko wtedy, gdy uzasadnia to rozwój algorytmu – co zwykle trwa od 9 do 12 miesięcy. Każda aktualizacja to zaledwie kilka megabajtów, które są instalowane automatycznie w tle, dzięki czemu użytkownicy zawsze mają najnowszą wersję bez konieczności samodzielnej konfiguracji i aktualizacji.

Jak dotąd większość exploitów dotyczyła komputerów i serwerów. Inżynierowie BlackBerry BlackBerry największe zagrożenie widzieli właśnie w tym obszarze, stąd najpierw stworzyli ochronę dla komputerów z systemem Windows i MacOS. Jednak obecnie obserwuje się wzrost złośliwego oprogramowania atakującego nasze smartfony. Najczęściej są to exploity w postaci wiadomości e-mail, po której kliknięciu uruchamia się złośliwy kod albo aplikacji, które na pierwszy rzut oka wydają się nieszkodliwe, a w tle robią niecne rzeczy. Statystyki są przerażające – użytkownik korzystający z urządzeń mobilnych jest od 5 do 20 razy bardziej narażony na kliknięcie w zainfekowany link. Problem zabezpieczenia urządzeń mobilnych jest szczególnie naglący w małych i średnich firmach. Duże organizacje posiadają zazwyczaj wiele warstw ochrony (w tym zarządzanie mobilnością w przedsiębiorstwie) i wykwalifikowany personel do konfigurowania i zarządzania tymi narzędziami. Mały biznes potrzebuje inteligentnego antywirusa, którym nie trzeba zarządzać, dlatego też BlackBerry BlackBerry jest tak wysoko oceniany wśród klientów, którzy nie posiadają rozbudowanego działu IT. 

BlackBerry BlackBerry podjął współpracę z firmą Samsung. Zdaniem Christophera Bray’a połączenie oprogramowania BlackBerry z Samsung Knox to idealny sposób dla małych firm na ochronę urządzeń, danych i aplikacji, gdyż nie wymaga od użytkownika poznania wszystkich funkcjonalności. Obecnie Google, Samsung i BlackBerry połączyły siły i pracują nad tym, aby powstrzymać złośliwe oprogramowanie – tak, aby użytkownicy, zwłaszcza niewielkich firm, mieli pewność, że są bezpieczni niezależnie od tego, z jakiego urządzenia korzystają.   

Już teraz możesz zatrzymać zagrożenia, zanim się pojawią. Klienci Samsunga przy zakupie telefonu lub tabletu Galaxy otrzymują czteromiesięczną bezpłatną wersję próbną mobilnego oprogramowania zabezpieczającego BlackBerry .