fbpx

CylancePROTECT – nowoczesna ochrona antywirusowa

Udostępnij

Wzrost zagrożeń w postaci cyberataków

Wraz z nieustającym wzrostem niebezpieczeństw w sieci i coraz to bardziej wysublimowanymi atakami na firmowe dane, przedsiębiorcy zbroją się i poszukują nowatorskich rozwiązań, które skutecznie zabezpieczą ich sieć.  

Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, cyberprzestępcy nie zaprzestali ataków typu ransomware, a na atak za pomocą oprogramowania żądającego okupu najbardziej są narażone właśnie przedsiębiorstwa i instytucje publiczne.

Pomimo ciągłego uświadamiania użytkowników przez administratorów o czyhających na nich zagrożeniach, zazwyczaj do zainfekowania sieci dochodzi poprzez lekkomyślne korzystanie z poczty elektronicznej przez użytkowników końcowych.

Hakerzy stale udoskonalają stosowane przez siebie metody, dlatego nawet doświadczony informatyk może obecnie mieć kłopot z oceną przesłanego na naszą pocztę załącznika, którego otwarcie może posłużyć do zmasowanego ataku na naszą sieć i zaszyfrowania znajdujących się w niej danych.   

Czy po zapłaceniu okupu mamy gwarancję odzyskania i odszyfrowania naszych danych?

Absolutnie nie, dlatego, aby uniknąć katastrofalnych w skutkach błędów użytkowników, administrator sieci musi zadbać o regularne tworzenie kopii zapasowych, które umożliwią łatwy i szybki backup.

CylancePROTECT – nowoczesne rozwiązanie z zakresu ochrony antywirusowej

Stare, polskie przysłowie mówi, że „łatwiej zapobiegać niż leczyć” i tą dewizą powinniśmy kierować się zabezpieczając naszą firmową sieć.

Jednak tradycyjne rozwiązania antywirusowe nie zagwarantują nam pełnego bezpieczeństwa, gdyż ich działanie opiera się na bazach sygnatur, w których znajdują się już odkryte i sklasyfikowane wirusy.

Takie bazy wymagają nie tylko ciągłych aktualizacji, ale nie ochronią nas przed jeszcze nieznanymi zagrożeniami.

Jak w takim razie chronić się przed złośliwym kodem, którego nasz antywirus nie zna?

Z tą właśnie myślą firma BlackBerry stworzyła produkt, który opiera się na sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym – takim zabezpieczeniem na miarę XXI wieku jest CylancePROTECT.

Co kryje się pod tą nazwą? Wymawiając BlackBerry , usłyszymy angielską „ciszę”. A co to oznacza dla potencjalnych użytkowników? Klient zyskuje ciszę i spokój, nie musi dłużej obawiać się o bezpieczeństwo swoich danych.  

Czym zatem wyróżnia się technologia zastosowana w oprogramowaniu CylancePROTECT?

Otóż zwykły antywirus chroni nasze dane łącząc się z Internetem i pobierając sygnatury, natomiast rozwiązanie oferowane przez BlackBerry jest zupełnie niezależne od danych z sieci, producenta i jego serwerów liveupdate. Wbudowany w system wyuczony model matematyczny uchroni nasze dane przed złośliwym oprogramowaniem w ponad 99,7% przypadków. Czy to nie imponujący wynik?

Z pewnością sceptycy stwierdzą, że tradycyjny program antywirusowy również uchroni ich w znakomitej większości przypadków, o czym zresztą informował producent na opakowaniu, jednak wobec ataków zero-day klasyczny antywirus pozostaje bezbronny – zostaje uzbrojony dopiero po pobraniu łatki z serwera – narażając w międzyczasie nasze dane na niebezpieczeństwo.

Technologia zawarta w CylancePROTECT szeroko analizuje złośliwy kod i skutecznie go blokuje przed uruchomieniem w czasie rzeczywistym. CylancePROTECT przewiduje i zapobiega nie tylko znanym zagrożeniom, ale dzięki zastosowaniu modelu matematycznego wykrywa jeszcze te nieznane.

Takie pionierskie rozwiązanie zapewnia wczesną ochronę przed atakami typu zero-day, gwarantując nam niemal 100% skuteczności, i tym samym ciągłość działania i bezpieczeństwo danych.  

Co jest kolejnym atutem CylancePROTECT? Jak pokazują kolejne wdrożenia, CylancePROTECT znacząco odciąża administratorów, którzy mogą poświęcić zaoszczędzony czas na bardziej kreatywne zadania, w tym obserwację innych zagrożeń związanych z bezpieczeństwem sieci.

Sztuczna inteligencja w służbie (cyber) bezpieczeństwa

Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe rozwijają się błyskawicznie, a każdy z nas ma do czynienia z tą nowoczesną technologią na co dzień! To właśnie dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji Google doskonale personalizuje wyświetlane nam reklamy, a za sprawą wirtualnego DJ’a Spotify i YouTube podsuwa nam ciekawą muzykę i filmy.

Wykorzystanie sztucznej inteligencji, a w szczególności uczenia maszynowego pozwala zapanować nad ogromną liczbą danych, których analiza jest konieczna także do sprawowania skutecznej ochrony. Zawarty w CylancePROTECT model matematyczny, opiera się na przykładach złośliwego oprogramowania i skutecznie szacuje, czy określona operacja wykonywana na komputerze jest standardowa, czy też nie.

Sztuczna inteligencja ma także tę przewagę nad ludźmi, że natychmiast podejmuje decyzje, automatyzując cały proces, który staje się szybszy i sprawniejszy. Jednym słowem inteligentne algorytmy usprawniają działalność firmy, zmniejszając przy tym koszty!

Algorytmy samouczące się to nasza przyszłość, wbrew pojawiającym się sloganom sztuczna inteligencja nie zastąpi człowieka, ale przejmie niektóre powtarzalne czynności. Najnowsze szacunki mówią, że na rynku brakuje około 1,5 miliona specjalistów ds. bezpieczeństwa i liczba ta stale rośnie. Bez pomocy sztucznej inteligencji wypełnienie tej luki jest zwyczajnie niemożliwe. Dlatego warto skorzystać z dobrodziejstwa sztucznej inteligencji, która daje nam olbrzymie możliwości w zakresie zabezpieczenia danych.