Praktycznie każdy administrator staje przed wyborem rozwiązania do ochrony punktów końcowych. Sam antywirus na stacji roboczej oczywiście nie zapewni w pełni bezpieczeństwa naszej organizacji, ale wyboru właściwego AV nie należy też bagatelizować. Przy rozmowach z moimi partnerami zwracam ich uwagę na kwestie możliwości centralnego zarządzania (łatwość wdrożenia, dostępne opcje, awaryjność) i oczywiście samą skuteczność detekcji złośliwego oprogramowania, na którą często składa się wykrywanie w ramach podstawowego silnika opartego na sygnaturach, a także dodatkowych mechanizmach mających na celu wykryć tzw. zagrożenia zero day, czyli takie, które nie są jeszcze znane. Nie bez znaczenia jest jeszcze obciążenie przez antywirusa samej stacji roboczej. Zwykle na komputerze pracownika mam już na starcie zainstalowane kilkanaście programów. Wybór przeładowanego opcjami oprogramowania antywirusowego może znacząco obniżyć wydajność stacji, a więc i pośrednio samego pracownika.
Zainteresowany?
Nie zostawiaj pytań bez odpowiedzi.
Zyskaj wsparcie IT, które robi różnicę!
Dane kontaktowe:
Najważniejsze strony
@2024 VIDA Wszystkie prawa zastrzeżone