fbpx

Facebook – uważaj na oszustwa na kurs językowy

Udostępnij

Groźne oszustwo na Facebooku

Chciałbyś się nauczyć hiszpańskiego? A może szukasz wakacyjnego kursu angielskiego? Uważaj, cyberprzestępcy wykorzystują reklamy w mediach społecznościowych do wyłudzania danych i pieniędzy. Ataki tego typu były najbardziej popularne podczas lockdownu, niestety wraz z rozpoczęciem wakacji oszuści ponownie próbują skusić niczego nieświadomych internautów dofinansowaniem do kursów językowych i podzielenia się bezcennymi danymi. Fałszywe strony internetowe dotyczące kursów językowych wyglądają bardzo wiarygodnie. Na co zwrócić uwagę, aby nie dać się oszukać?

Oszustwo na kurs językowy - na czym polega?

Scrollując ostatnio Facebooka natrafiłem na reklamę, która zachęca do uczestnictwa w kursie językowym. Kto z nas nie chciałby niemal za darmo podszkolić swoich umiejętności? Kurs jest skierowany do mojego rocznika i osób zamieszkujących moje województwo. 80% dofinansowanie brzmi na tyle kusząco, że klikam reklamę i zostaje z Facebooka przekierowany na stronę kursu. Strona programu wygląda wiarygodnie, na początku należy wypełnić krótką ankietę, wybrać język, którego chcemy się nauczyć, a następnie podać swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu. Zanim jednak postanowiłem wysłać zgłoszenie, postanowiłem przeczytać komentarze pochodzące z Facebooka. Wszystkie opisywały kurs w samych superlatywach, wtedy zaświeciła mi się lampka. Rzadko kiedy mamy do czynienia z tak rewelacyjną usługą, że 100% klientów jest z niej zadowolonych. 

strona podszywająca się pod projekt unijny

Jak przebiega oszustwo na kurs językowy?

Zdecydowana większość z nas ma zaufanie do projektów unijnych, przywykliśmy do wielu programów, które mają podnieść nasze kompetencje. Właśnie ten aspekt postanowili wykorzystać oszuści. Pod płaszczykiem projektu unijnego, internautom są sprzedawane niskiej jakości kursy językowe. Po wysłaniu zgłoszenia z potencjalnym uczestnikiem telefonicznie kontaktuje się tajemniczy konsultant, który zapewnia, że kurs o wartości 1400 złotych otrzymamy za zaledwie 279 zł. Ponadto dostajemy informację, że z decyzją musimy się spieszyć, gdyż chętnych jest bardzo wielu, a liczba miejsc na kurs jest ograniczona. Na tym przykładzie możemy przeanalizować, jak oszuści wykorzystują socjotechnikę. Najpierw kuszą nas niezwykle atrakcyjną ofertą, a następnie próbują na nas wywrzeć presję czasu, mając zaledwie kilka chwil na podjęcie decyzji, bojąc się utraty szansy wiele osób bez zastanowienia spełnia żądania oszustów, co w tym przypadku wiąże się z zapisem i opłaceniem kursu. 

Jakie są konsekwencje zapisania się na fałszywy kurs?

Często płacimy za materiały, które są dostępne za darmo. W przypadku tych kursów językowych uczestnicy otrzymywali materiały Centrum Języków Obcych Archibald, które są oferowane w sieci bezpłatnie. Ponadto wielu użytkowników znalazło się na spamerskich listach, co w konsekwencji może doprowadzić do ataku phishingowego. Niestety takich nieuczciwych praktyk marketingowych będzie coraz więcej.

Jak uchronić się przed takim oszustwem? Przede wszystkim należy zachować czujność. Po dokładnym przeanalizowaniu fałszywych stron projektów unijnych można zauważyć, że np. flaga unijna ma tylko 9 gwiazdek i brakuje informacji o konkretnym nr projektu, danych o finansowaniu, a także znaku Funduszy Europejskich i znaku Unii Europejskiej. Powinno nas także zaalarmować, że strona nie jest zabezpieczona. Niestety takich fałszywych witryn jest w sieci mnóstwo, dlatego zanim gdziekolwiek udostępnisz swoje dane dokładnie sprawdź wiarygodność podmiotu, który chce je pozyskać. Chwila nieuwagi może nas kosztować sporo stresu.